Zresztą zwykłe parówki też mają przeważnie niewiele wspólnego z mięsem. Jak powszechnie się mówi, to same elementy, których nie dało się wykorzystać (czytaj sprzedać) w inny sposób. Moja recenzja – przeczytaj jak smakują parówki wegańskie Ikea.
Parówki wegańskie Ikea – przybyłem, zakupiłem, oceniłem
Zachęcony licznymi artykułami, w których rozpisywano się na temat fenomenu, jakim są parówki wegańskie Ikea (ponoć mają już ponad 10% udział w sprzedaży hot dogów w Ikea) w końcu zakupiłem ów wkład do hot dogów pakowany po 10 sztuk w plastikowe jeszcze, póki co, opakowania. Można je upiec bądź usmażyć. Wybrałem ten drugi sposób, być może dlatego, że bardziej zbliżał mnie w moim przekonaniu do smaku mięsa bez mięsa. 10 minut podsmażania na patelni i już mogłem cieszyć się smakiem roślinnych kiełbasek z Ikea.
Parówki roślinne z Ikea – smak
Zobacz także Zamienniki Mięsa PL
Jeśli słowo parówka kojarzy Ci się z mięsem, to dobrze, choć głównie dla branży mięsnej, której zależy, żeby tak właśnie było. Jeśli „hot dog Ikea” kojarzy Ci się z mięsem to nie do końca dobrze. Bo pod tym względem możesz się nieco rozczarować, choć sam wygląd już zdradza, że w zawartości tego czegoś są rośliny. Możesz to zobaczyć na naszych zdjęciach. Jednak nikt nie obiecywał, że roślinne parówki z Ikea smakują jak mięso. Jeśli to wiesz, nie zawiedziesz się. Wręcz przeciwnie. Być może tak jak ja, staniesz się ich fanem i rozważysz ich systematyczne kupowanie co najmniej, tak często, jak zakup stolika Lack.
Życzę im takiego sukcesu, jaki stoi przed wegetariańskim burgerem z Burger King.